Mój pierwszy wosk jaki sobie kupiłam. Jest naprawdę mega fajny i orzeźwiający. Nie boli po nim głowa i nie czuje się otępienia. Jednak mi się już troszkę znudził i jak na razie nie mam ochoty go palić. Najlepszy jest w porze letniej, ale w zimie też pasuje, bo przypomina o wakacjach.
PLUSY:
+ ładny, naturalny zapach
+ orzeźwiający
+ mocny zapach
MINUSY:
– szybko się nudzi (w moim przypadku)
Ten wosk jest zarazem bardzo dobry jak i lekko uciążliwy, ponieważ pachnie naprawdę ładnie i słodko, ale jak dłużej się pali,to zaczyna trochę mulić.
Jednak ma świetny zapach 🙂 Najlepiej palić go nie za długo lub wsypywać mało na kominek, to będzie idealnie.
PLUSY:
+ słodki zapach
+ idealny na zimę
+ ekonomiczny
MINUSY:
– powoduje lekkie otępienie
Midnight Jasmine jest dla osób, które uwielbiają jaśmin. Wosk ma intensywny i przyjemny zapach. Jest świeży.
PLUSY:
+ przyjemny zapach
+ intensywny
MINUSY:
– czasem wydaje mi się trochę sztuczny i za intensywny
To jest mój najnowszy wosk, który niedawno wygrałam w konkursie na blogu Ayuny. Ma on świeży, brzoskwiniowy zapach. Jest naprawdę ładny i orzeźwiający. Jak na razie jest moim ulubionym woskiem.
Zapraszam na świetnego bloga Klaudii: http://ayuna-chan.blogspot.com/.
PLUSY:
+ naturalny, świeży i orzeźwiający
+ nie boli po nim głowa
+ ma piękny, brzoskwiniowy zapach
MINUSY:
– nie mam uwag
37 komentarzy
Woski wydają się być ciekawe.
Sama zamierzam kupić kilka wosków tej firmy 🙂
Pozdrawiam
Mamy okazję zobaczyć Pani bloga po raz pierwszy, gratulujemy! Bardzo ciekawy wpis, jak znajdzie Pani kiedyś te woski w fajne promocji, proszę się z nami podzielić, chętnie opublikujemy! Zapraszamy Panią i czytelników do wzięcia w udziału w konkursie walentynkowym, w którym można wygrać perfumy Carolina Herrera Good Girl, Armani Acqua Di Gio Profumo oraz voucher http://wisebears.pl/konkurs-walentynkowy/Pozdrawiamy!
Również pozdrawiam!
Dziękuję bardzo! Już wzięłam udział w konkursie 🙂 Dziękuję za propozycję, jest super!
Ciekawa recenzja, sama bym sobie chyba nie kupiła, ale gdyby mi ktoś sprezentował to bym nie pogardziła. Fajnie, że jest to tak przejrzyście napisane, pozdrawiam 🙂
http://natalialukasiewicz.blogspot.com/2017/01/winter-holiday.html
Przyznam szczerze, że nie lubię zapachów ani świeczek i nigdy nie miałam takiej z Yankee Candle mimo, że są tak bardzo popularne;)
pozdrawiam,
http://www.balaczka.com
Dziękuję i również pozdrawiam! 🙂
Ja świeczek też dużo nie palę, ale czasem lubię 🙂
To zdecydowanie moje upodobania zapachowe. Mam woski z tej firmy o woni wanilii i cynamonu, więc sezonowe i jestem nimi zachwycona. Dla mnie minusem jest to, że za szybko się kończą ( palę je cały dzień, takie są cudowne ) 😀
Mi na długo starczają, bo rzadko palę je, ale też bardzo je lubię 😀
Jeszcze nie miałam okazji wypróbować ale zapach nr 1 bardzo przyciągnął moją uwagę 😀 chyba czas zacząć przygodę z Yankee Candle 🙂
Warto 😀
Ja jestem fanem olejków, ale z chęcią zakupiłbym ten brzoskwiniowy 🙂
Też lubię olejki. Brzoskwiniowy jest świetny, polecam 😀
Powiem szczerze że od dawna mam ochotę na zapach, na coś co by mi ładnie pachniało w pokoju, ale nigdy jakoś nie spięłam tyłka. Najbardziej ciekawią mnie takie zapachy które są takie świeże, jak pachną lasem. Wtedy kiedy jest zimno na dworze czuję się mega przyjemnie. Z tego zestawienia najbardziej ciekawi mnie summer peach, musi być mega świeży i przyjemny!
Może niedługo uda mi się kupić kilka wosków, bo kominek leży sobie na połce i czeka aż go użyję. Może jak powiększysz swoją kolekcję to też o nich napiszesz?
Nie mam w zwyczaju używać świeczek zapachowych, choć to całkiem ciekawy gadżet 🙂
Bardzo lubię woski tej firmy, mój ulubiony to chyba cynamonowy 😉
Super są te woski:)
Ja też najbardziej lubię świeże zapachy. Bardzo fajnie jak zimą poczuć lato. Jak kupię ich troszkę więcej, to na pewno napiszę 🙂
Ja świeczek też za bardzo nie używam, woski to co innego 🙂
Ja wolę takie świeże, ale myślę, że cynamonowy byłby idealny na święta 🙂
To prawda 🙂
Same mamy wosk, ale za nim nie przepadamy, ponieważ powoduje on u nas bóle głowy i ma zapach trochę taki samochodowy, co nas drażni. Ten ostatni tutaj najbardziej do nas przemawia ^^ Buziaki :*
Ach, jestem miłośniczką Yankee Candle! Wiedzą już o tym wszyscy moi znajomi 😀 Muszę koniecznie wypróbować aloe water (chodzi mi po głowie już od dłuższego czasu) i ten jaśminowy, bo bardzo mnie ciekawi 🙂 cieszy mnie, że brzoskwiniowy wosk ci się spodobał <3
pozdrawiam cieplutko myszko :*
Po tym brzoskwiniowym nie powinny Was boleć głowy, bo nie jest taki duszący, tylko świeży 🙂 Pozdrawiam :*
Jak na razie jest moim ulubionym ten brzoskwiniowy 😀 Tak, wiem wiem, że lubisz 😀 Również Cię pozdrawiam :*
Co widzę artykuł o woskach to powtarzam sobie że kubie jakieś i kominek. Potem zapominam. Fajna recenzja
Dziękuję 🙂
Sądzę, że summer peach przypadłby mi do gustu 😀 Bardzo lubię orzeźwiające, owocowe zapachy. Koniecznie muszę zakupić ten "przyrząd" do wosków, bo w moim pokoju brak jakiekolwiek zapachu :/
Obserwuję :*
http://niepoprawnymakijaz.blogspot.com/
Myślę, że to dobry plan 😀 Woski dają naprawdę mocny zapach, ale kominek jest do nich potrzebny. Dziękuję :*
Uwielbiam zapachowe świeczki, a o tej firmie słyszałam jak do tej pory dużo dobrego. Nie ma nic lepszego jak usiąść wygodnie z książką i wdychać aromatyczne zapachy. Moimi zdecydowanym i ulubieńcami sa zdecydowanie zapachy ziołowe 😉
To prawda 🙂 Ziołowe ja wolę w herbatach, ale w sumie, to też niezły pomysł :))
Bardzo lubię zapach świeczek, o tych już słyszałam aż w końcu muszę się skusić ♥
Te są naprawdę super 😉
Nigdy nie miałam wosków YC, mam ochotę parę sobie kupić.
Są super!
Ja też jestem ogromną fanką Yankee, ale wydaje mi się, że woski mają coraz mniejszą intensywność 🙁 czyżby Yankee traciło na jakości 🙁
https://jamjestpapayka.wordpress.com/